Zobacz

Zobacz, zobacz
ile żalu,
ile jest w człowieku złości.

Zbaw mnie Boże,
chociaż bluźnię,
chociaż już u mnie nie gościsz.

Czemu milczysz?
Otwórz usta,
otwórz duszę, zamknij oczy.

Zabij, zabij,
nie krzycz proszę
i nie śnij mi się w nocy.

hm.. C.B.? a ciebie co ugryzło?

Nie rozumiem... co miało mnie ugryźć?
Rozumiem tylko że jest to odniesienie do tegoż tekstu, ale... możesz to rozwinąć jakoś? Wink

strawiłabym, gdyby to napisała jakaś panieneczka, która rodziną-całym sznurem, świątek, piątek i niedzielę leci się prosić w kościele. ale mniejsza z tym.
jestem zła i mi się nie podoba.

Haha no widzę że na serio humorek nie dopisuje Razz

otwórz duszę ,zamknij oczy- o banał się ociera,przenika z banałem,jest banałem?

Być może. Ale jeśli zaiste jest to banał, to bardzo mi się ten banał tu podoba.
Dla mnie ten tekst banalnym bynajmniej nie jest, jest dla mnie najgłębszą emocją wyrażona prostymi słowami - oczywiście to li tylko moje subiektywne spojrzenie na subiektywny tekst.

bo to tylko emocja i nic poza tym.

Czasami doprawdy nie mogę zrozumieć tego fanatyzmu formy. Eto bolsza zagwozdka...