Autor |
Wiadomość |
Arto
Raczkuje
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jarocin Płeć: |
|
Rycerzyki |
|
Nie wiem czy to pasuje do tego działu.
"Rycerzyki"
Rycerzyki czarnookie
podjęły walkę ze smokiem.
Lśniąc swą piękną zbroją
przed jamą smoka stoją.
Więc wtem miecze dobyli,
choć w lesie się kryli.
I łucznicy wystrzelili strzały,
które pomknęły do ciemnej jamy.
Nie słysząc potwora krzyków
wyszło na przód kilku śmiałków,
dzierżąc w rękach wielkie topory
co wiedzą jak pokonać potwory.
Wbiegli do komnaty smoka
nic nie widząc w mrokach.
Wyleciały nietoperze,
pomyśleli: „On nas pożre!”
Rzucili swe topory
i uciekli do obory.
Inni świecąc pochodniami
do ciemnej smoczej jamy,
ostrożnie tam zaglądając,
w rękach miecze trzymając,
rozglądali się dookoła,
by znaleźć potwora.
Ze strachu włos im się jeżył.
Może smok już nie żył?
I co się okazało?
Smoka tam brakowało.
Pewnie smok już wcześniej uciekł?
Nie! Pomyliły jaskinie rycerzyki głupie.
Ostatnio zmieniony przez Arto dnia Pon 16:45, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 16:44, 17 Lis 2008 |
|
|
|
|
fem
Raczkuje
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Arto, postaram się mówić konkretnie
Po pierwsze: nagminnie gubisz rytm.
1. albo tego nie widzisz (pisz uważniej)
2. albo się tym nie przejmujesz (nie bądź flejtuch)
Po drugie: gubisz sens. A raczej naginasz go na potrzeby (wątpliwych) rymów, np.:
Więc wtem miecze dobyli,
choć w lesie się kryli.
(jeśli ktoś się kryje w lesie to nie może dobyć miecza?)
Nie słysząc potwora krzyków
wyszło na przód kilku śmiałków,
(byli głusi i nie słyszeli?)
dzierżąc w rękach wielkie topory
co wiedzą jak pokonać potwory
(te topory wiedzą?)
Rzucili swe topory
i uciekli do obory.
(tu się śmiałam najgłośniej ta obora gdzieś tam przypadkiem stała? co za szczęście )
Ogólnie jest to niesamowicie naiwne, dziecinne wręcz Ale mogłoby być to zaletą tekstu, gdybyś zrobił z tego faktycznie wierszyk dla dzieci. Śmieszną, leciutko ironiczną opowiastkę o rycerzykach (puenta by się zresztą nadawała, jest najlepsza w tym tekście). Ale tego zamysłu też tu niestety nie ma.
Strasznie się uśmiałam, ale - jak sam zauważyłeś - to nie pasuje do tego działu.
Rymowanki (często nielogiczne i niegramatyczne) to nie poezja.
Gdybyś faktycznie chciał coś z tego zrobić (a myślę, że warto pracować nad wszystkim) to koniecznie zrób z tego śmieszną, ironiczną opowiastkę o głupich, naiwnych (tak jak sama opowiastka) rycerzykach. Dopilnuj rytmu, popracuj nad logiką wypowiedzi (nie idź na skróty) i dobrymi rymami. Wtedy może to być coś dobrego. Ale jeszcze długa droga ZACHĘCAM i życzę powodzenia.
Ostatnio zmieniony przez fem dnia Pon 18:33, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 18:29, 17 Lis 2008 |
|
|
norem
Mecenas
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
No i
raczkująca fem ma w 100% rację, w poezji trzeba dbać o wszystko, szczegollnie zaś o czytającego. uwielbiam satyrę w "krótkich spodenkach"przedstawiającą jakis poziom warsztatowy, którego tutaj nie znalazłem. Szkoda, bo sam zamysł jes6 fajny, należy go tylko ukształtować w ramy, a to należy już niestety do piszącego. Dzialaj dalej, bo warto
|
|
Pon 18:59, 17 Lis 2008 |
|
|
złymiś
Mecenas
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
Nad nowymi działami jeszcze pracujemy i wkrótce nieco je "porozbijamy" tak, że dla wszystkiego się miejsce znajdzie.
|
|
Pon 20:21, 17 Lis 2008 |
|
|
norem
Mecenas
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
dzieki, o wielki posredniku, mam nadzieje ze w ko}cu ocieli sie w mojej stodolce
|
|
Pon 20:39, 17 Lis 2008 |
|
|
Arto
Raczkuje
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jarocin Płeć: |
|
|
|
| |
Więc wtem miecze dobyli,
choć w lesie się kryli.
(jeśli ktoś się kryje w lesie to nie może dobyć miecza?) |
W lesie czuli się bezpiecznie więc nie wyjmowali broń.
| | Nie słysząc potwora krzyków
wyszło na przód kilku śmiałków,
(byli głusi i nie słyszeli?) |
Poszli się rozejrzeć czemu jest tak cicho.
| | Rzucili swe topory
i uciekli do obory. |
No tu jest dowód, że poszedłem na skróty i bardziej zwracam uwagę na rym niż sens. Chociaż obora mogła przecież stać niedaleko Jak znajdę czas to usiądę nad tym i poprawię, wtedy zamieszczę tutaj i dacie znać co jeszcze robię źle
No i nie chciałem stworzyć poezji tylko wierszyk dla dzieci.
Dziękuję za pomoc
Ostatnio zmieniony przez Arto dnia Wto 12:58, 18 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Wto 12:52, 18 Lis 2008 |
|
|
Arto
Raczkuje
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jarocin Płeć: |
|
|
|
Tutaj druga część. Co powinienem w niej poprawić?
Powrót Rycerzyków
Rycerzyki po walce nieudanej,
wróciły w karawanie zapłakanej.
Popędzili do króla z wieścią,
że smok jest waleczną bestią.
„Był czerwony!”, „Żółty!”, Zielony!”
„Miał z dwa, albo i cztery ogony!”
„Pazury jak ten zamek!”
„A zęby? Takie same!”
„Ba! Większe przecież!”
„I umiał grać na flecie.”
„Łapy jego jak 12 pól.”
„Hodował pszczół ul!”
„Zionął ogniem na tysiąc mil.”
„Pięcioma rękami nas bił,
kilka łap polowało na krowy,
a dwie trzymały tort czekoladowy!”
„Gdy tupnął nogą to cała góra skakała,
a gdy w brzuchu mu burczało to i ziemia burczała.”
„Miał jedno oko.”, „Dwa”, „Dziesięć!”
„Widział nas wszystkich w lesie!”
„Staraliśmy się z całych sił,
ale on mocniej bił!”
„I rzucał nas ogórkami!”
„Masłem i burakami!”
„Zrobiliśmy co w naszej mocy,
ale on miał w kratkę kocyk.”
Król się tylko postukał po głowie:
„I co mi jeszcze moja armia powie?”
Ostatnio zmieniony przez Arto dnia Wto 12:57, 18 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 12:57, 18 Lis 2008 |
|
|
norem
Mecenas
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
Może przenieś ten wierszyk do działu Poezja z jajem, tam jest miejsce dla tego wiersza.
Mam parę pomysłów na modyfikacje, zresztą drobne
|
|
Wto 14:20, 18 Lis 2008 |
|
|
Arto
Raczkuje
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jarocin Płeć: |
|
|
|
| | Może przenieś ten wierszyk do działu Poezja z jajem, tam jest miejsce dla tego wiersza.
Mam parę pomysłów na modyfikacje, zresztą drobne |
Podpowiedz jakie modyfikacje
|
|
Śro 19:35, 19 Lis 2008 |
|
|
norem
Mecenas
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
Modyfikacje w trakcie
|
|
Pią 15:04, 21 Lis 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|