''Czas wspomnień''

'' Czas wspomnień ''

Choć już Cię nie widuję,
Piszę dla Ciebie wiersze.
Plany nadal snuję,
Marzę coraz więcej.

Marzę o Twoich dłoniach
Cieplutkich, kochanych.
Co dnia gaszę pożar,
Przez Ciebie rozpalany.

Płaczę wieczorami,
Choć zostawiłaś mnie dawno.
Biję się z myślami,
Bo kocham Cię tak bardzo.

Zamykam swe oczy,
Nie mogę zapomnieć
Wzroku co zaskoczył
Obraz moich wspomnień.

Na twarzy błyszczy kropla,
Rzeczywistość staje się mgłą.
Przede mną następna nocka.
Ponownie zaufam snom.

jak dla mnie zbyt pospolicie i banalnie. Temat znany, stary, powielany ciągle, ale aby był nadal atrakcyjny trzeba się nieźle napracwać. Tutaj niestety nic mnie nie zatrzymuje, nie każe powrócić, nie zmusza do refleksji.
Wszystko wyłożone jak kawa na ławe, nie pozostawiasz czytelnikom nic do wydedukowania, nic do przemyslenia.
Jak dla mnie - kiepsko...

Żeby napisać dobry wiersz miłosny, trzeba się naprawdę sporo wysilić, bo w tym temacie powiedziano już prawie wszystko. Widzę u Ciebie rymy tworzone za wszelką cenę - nie o to przecież chodzi, nie zawsze musi się rymować, często przez takie usilne rymowanie zatraca się sens tekstu. Tu przykład ->

"Na twarzy błyszczy kropla,
Rzeczywistość staje się mgłą.
Przede mną następna nocka.
Ponownie zaufam snom. "

Zgrzyta też rozpoczynanie każdego wersu wielką literą, czytelnik odnosi wtedy wrażenie oderwania poszczególnych wersów od całości.

Proponuję też zrezygnować z form typu: "swe", "me", "twe" -> to bardzo spłyca i archaizuje treść wiersza. Lepiej brzmi "swoje", "moje", "twoje".

"Zamykam swe oczy,
Nie mogę zapomnieć
Wzroku co zaskoczył
Obraz moich wspomnień. " -> tutaj w ogóle można zrezygnować z wyrazu przeze mnie pogrubionego, wtedy poprawi to płynność czytania.

Mam nadzieję, że nie zraziłem, ani nie obraziłem Autorki, gdyż nie to miałem na celu. Mam nadzieję, że skorzystasz z rad zarówno moich, jak i innych użytkowników meta.fora.pl, a także wniesiesz coś od siebie.

Serdecznie pozdrawiam,
Michał.

Witam Cię Michale nie obraziłam się, bardzo się ciesze ze ktoś mi podpowiada jak mam pisać pozdrawiam Agata

Kurczę, bo to jest tak: z jednej strony technicznie kuleje, przedmówcy już się wypowiedzieli, a z drugiej strony to jest ta część liryki, która ma trafić do konkretnej osoby i konkretnej osobie rozgrzewać serce, a wtedy nie do końca warsztatowo panuje się nad tekstem (emocje i takie tam biorą górą). Gdy pisze się do osoby, która nie zna się na poezji, to taki tekst może ucieszyć, ba! będzie nawet czymś szczególnym, a nawet lepszym w przyswojeniu przekazu. Ale jakby się tak zastanowić i przekazać to, co się chce i użyć środków, by warsztatowo był bogaty? Jaki byłby wtedy piękny skutek Smile

Dziwie się ze ktoś pisze wiersze częstochowskie,pro po nie ma nic w nich. totalny brak metafor, kiepski język (stylizacja)

Płaczę wieczorami,
Choć zostawiłaś mnie dawno.
Biję się z myślami,
Bo kocham Cię tak bardzo.
jeżeli to jest dobre, to zastanawiam się jak bardzo zbanalizował się świat poezji.

wiersz jest tworem grafomańskiej treści. o tym piszą tony i napiszą jeszcze miliony.

nihil novi!

"jeżeli to jest dobre, to zastanawiam się jak bardzo zbanalizował się świat poezji.

wiersz jest tworem grafomańskiej treści. o tym piszą tony i napiszą jeszcze miliony. "

czy to forum nie powstało, żeby młodzi i niedoświadczeni 'poeci' nauczyli się czegoś?
teraz pisze może banalnie, ale być może i ona stworzy wkrótce tę 'pierwszą perełkę'

po takich komentarzach odechciewa się raczej dalszego pisania, a na pewno wstawiania na owo forum, przykre, bo wydawało się miło

Każdy ma własne spojrzenie i myślę, że nie ma co się zrażać Smile