Biała kartka

Dostałam od ciebie tylko białą kartkę
bez żadnych linii, bez żadnych ozdób
bym mogła napisać słowa dręczące
tak bez ogródek, tak prosto z mostu.

Wszak samą kartką nic nie napiszę
więc wybłagałam cię o atrament
rzuciłeś mi go przez stół ze złością
tą, której kiedyś tak nie cierpiałam

Kiedy dostałam także atrament
i pióro w dłoni lekko trzymałam
uśmiechem kojąc ból gdzieś tam w oku
zaczęłam pisać i napisałam

Nie wyrzucałam Ci, żeś mi kłamał
nie powiedziałam też, żeś porywczy
lecz umieściłam tu kilka słów o tym
jakiś ty jesteś optymistyczny

Ostatnio zmieniony przez Nastoletnia dnia Nie 21:12, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz

Jakoś nie doczytałem się tutaj w czym się ten optymizm przejawia.

czemu tylko w ostatniej strofce pojawił się rym? - to mój pierwszy zarzut. optymistę to tu jednego mamy i chyba lepiej się jego trzymać.

ogólnie wiersz skojarzył mi się z "Przesłuchaniem", w którym grała Janda. kiedy człowieka zaczyna coś łączyć z prześladowcą. ciekawe.

ale nie rozumiem dlaczego wielkie litery na początku wersów. osobiście nie lubię stosować coś, czego nie rozumiem, więc mam nadzieję, że odp. masz na to pytanie.
przecinki bez kropek? hmm... no to może jeszcze przeboleję, skoro to nie jest tylko jeden samotny przecineczek, może pomagać tutaj.

Wielkie litery poprawiłam, zostawiłam tylko na początku wersów. Powstały w wyniku przyzwyczajenia - ale staram się odzwyczaić Wink

A optymizm w wierszu jest kwestią niedomówień, wyobrażeń. Pytałam wcześniej jedną osobę jak to interpretuje. Powiedziała, że sądzi iż optymista jest wybuchowym mordercą (fizycznym/psychicznym) i zawsze mówi swoim ofiarom "nie będzie bolało"; "wyjdziesz z tego" itp. A podmiot liryczny zaczyna wbrew swojej woli wierzyć tym słowom i zaczynać lubić/kochać jak to oranżada ujęła swojego prześladowcę.
Tak czy siak, jest to tylko zdanie mojej znajomej. Swojej interpretacji zdradzać nie lubię, ale jest ona podobna.

No i jestem trochę młodsza od was (to informacja, a nie prośba o taryfę ulgową)

pamiętam, że jesteś młodsza, ale ja wszystkich tutaj traktuję na równi Wink

Dlatego nie każę traktować mnie jako taryfę ulgową (: Po to tu jestem, żeby się czegoś nauczyła, więc dziękuję za zainteresowanie i poświęcony czas.

Trudno mi ocenić Twój wiersz ... mamy tu bardziej doświadczonych ekspertów, muszę jednak przyznać, że na samym początku zaintrygował mnie sam tytuł wiersza, a po przeczytaniu, według mojego skromnego zdania uważam, że jest on bardzo dojrzały, jak na osobę nastoletnią. Brawo, pisz dalej Smile