Autor |
Wiadomość |
fem
Raczkuje
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Ona przychodzi. |
|
Ona przychodzi.
Otwiera małe furtki niebios.
Piękno to kolor i zapach
soczystych owoców, które gryzie
czerwonymi wargami.
To uwolniona wyobraźnia
jej poukładanych myśli.
To chichot białych pereł
i szum fal
loków zakochanej dziewczyny.
Piękno mieszka w tanecznych krokach
jej białych stóp.
Nawet gdy
Ona odchodzi.
|
|
Pon 16:39, 10 Lis 2008 |
|
|
|
|
czerwona oranżada
Mecenas
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: plastikowa butelka |
|
|
|
Muszę przyznać, że ma coś w sobie, mimo że niektóre słowa w zestawieniach nie podobają mi się. "Furtki niebios" brzmią mi jakoś infantylnie.
Dziwny ten wiersz, jak się przyglądam z bliska, to wiele mi się nie podoba, a jak biorę całość, nie rozwodząc się jednostkowo, to mi się podoba.
|
|
Wto 0:36, 11 Lis 2008 |
|
|
fem
Raczkuje
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
| | "Furtki niebios" brzmią mi jakoś infantylnie. |
A pomyśl, jak brzmiałyby "bramy"!
|
|
Wto 15:59, 11 Lis 2008 |
|
|
czerwona oranżada
Mecenas
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: plastikowa butelka |
|
|
|
Myślę, że tak samo by mnie zabiły
|
|
Śro 0:05, 12 Lis 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|