do piotra

mądre książki
wielcy przyjaciele
ciepło domu
kojące leki
cudny świat
piękna poezja-
wszystko to bzdury
co nie umiały Ci pomóc
Zostawiłeś wszystko
w pół zdania
w pół wiersza
jak żart wielkanocny.
I łzy zalewają nam stopy
nawet te,co już nie płyną
a tęsknota wypala
wszelki sens i rozum.
Gdybys teraz wrócił
spłonęlibyśmy przed Tobą ze wstydu
Ale Ty nie wrócisz-
za późno...

hehehe pamiętniczek.

bzdura totalna.

	Cytat:
	I łzy zalewają nam stopy nawet te,co już nie płyną

Te stopy już nie płyną??

Oj, nie wydaje mi się, żeby to był przemyślany tekst.

jedyne, co mi się podoba:
Zostawiłeś wszystko (...) w pół wiersza

Wielmożny, trochę więcej taktu w ocenach, biorąc pod uwagę, o czym jest ten wiersz i kim dla Magdy byl rzeczony Piotr. Może i pamiętnik, ale swoimi wypowiedziami, mało koństruktywnymi, można kogoś zrazić do pisania, a nie zachęcić. Dla Magdy, skoro zdecydowała się pokazać ten "pamiętniczek" obcym, Piotr napewno nie był "totalną bzdurą", tylko kimś wyjątkowym, kimś, kto zasłużyl sobie na to, by zaistnieć w tym "pamiętniczku".

o rany-coś sie komuś podoba...chyba lubie wasze opinie,pewnie są prawdziwe.ale nie po to pisze,by sie tym przejmować.swoją drogą kto powiedział,ze wiersze nie mogą mieć nic z pamietnika?.Tak moje wiersze nie są zbyt ambitne,ale nie piszę je pod publike,jak wielu z was-prawdziwi artysci.piszę z potrzeby serca,nie myśląc zbyt wiele nad formą.
Norem dziękuje,widac Twoja wrazliwość jest troche na wyzszym poziomie

pisz dalej z potrzeby serca.
myślę, że rzeczonemu Piotrowi musiało się spodobać Wink

ja jednak nim nie jestem i choć forma jest dla mnie okropna to czuję w tym tekście emocje przekazywane Piotrowi.
fragment wyróżniony przez oranżadę: fajny.

Ostatnio zmieniony przez Singer dnia Pią 19:25, 14 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

sposób przekazu mi nie podchodzi, ani zapis, ale:
1. każdy jakoś zaczyna, chodzi o to, żeby się rozwijać
2. wierszyk czy nie wierszyk, dla autorki jest chyba ważny
3. obrażanie nie ma sensu, bo na pewno to nie pomaga, chociaż nie każdy komentuje żeby pomagać w jakikolwiek sposób, a szkoda.

Niestety chamstwo wyszło z wielmoży przy okazji innej recenzji i dostał upomnienie. Gośćmi tego typu nie należy się przejmować. Niech wena będzie z Tobą, pisz dalej i doskonal dalej swoj warsztat Smile

	magda napisał:
	swoją drogą kto powiedział,ze wiersze nie mogą mieć nic z pamietnika?.Tak moje wiersze nie są zbyt ambitne,ale nie piszę je pod publike,jak wielu z was-prawdziwi artysci.piszę z potrzeby serca,nie myśląc zbyt wiele nad formą.

Nikt nigdy nie powiedział, że wiersze nie mogą mieć nic z pamiętnika. Każdy, kto je pisze wyraża w nich swoje uczucia - czasem bardziej, czasem mniej dosłownie, czasem chowając je w zmyślnych metaforach, a czasem wyrzucając pod wpływem chwili.

Piszesz, że Twoje wiersze "nie są zbyt ambitne", i że "nie piszesz ich pod publikę", wyżywając się przy okazji i oskarżając (najprawdopodobniej bezpodstawnie) innych użytkowników stwierdzeniem "jak wielu z was-prawdziwi artysci".
Z tego, co wiem, to forum powstało nie tylko po to, by prezentować swą twórczość, ale także i chyba głównie po to, aby podszklać swój warsztat, szukać rad, wskazówek a nawet inspiracji.
Co do pisania pod publikę - zapewne i są tacy ludzie, ale czy tutaj? Szczerze wątpię.Po co te oskarżenia? Wyssane zresztą z palca.
Oczywiście użytkownik wielmożny nie wyraził się kulturalnie, swoim krytykaństwem nie wniósł nic, a pokazał tylko swój brak taktu, poczucie wyższości i egocentryzm, ale takie wypowiedzi zawsze trzeba traktować z przymrużeniem oka! A nie odwdzięczać się wypowiedzią "nie piszę je pod publike,jak wielu z was-prawdziwi artysci", która jest odwetem dość dziwnym, bo skierowanym przeciwko wszystkim, którzy w poezji mają ambicje, chcą się ciągle podszkalać w warsztacie i nabywać nowych umiejętności. Troszeczkę wyczuć tu można zazdrości.

A skoro "piszesz z potrzeby serca,nie myśląc zbyt wiele nad formą", to dlaczego chcesz pokazywać to "światu", nam tutaj? Jeżeli nie akceptujesz żadnych rad, poprawek, itp, to szczerze tego nie rozumiem.

Od razu wyjaśnię, bo "przewidując" wydaje mi się, że opatrznie będzie moja wypowiedź zrozumiana - nie chodzi mi o to, że masz nie pisać, ale o to, że warto czasem nasze małe "dziełka" udoskonalać, słuchać rad, wskazówek. Nie chodzi mi również o to, aby nie reagować na głupie, czasem obrażające wypowiedzi innych użytkowników, ale aby zachować przy tym takt, nie stosować bezsensownych oodwetów i przemyślać dwa razy to, co chce się napisać.

Co do wiersza - też takie pisywałam do ukochanego, ale tylko dla niego, jakoś nie chciałam ich pokazywać. Dlaczego? bo były właśnie z potrzeby serca, a pisząc je nie myślałam zbyt wiele nad formą, ale nad uczuciami, które chciałam wyrazić. Dalej są moje, są dla niego i jego. I to mi wystarczy Wink

pozdrawiam serdecznie:)

Ravo, pod tekstem komentujemy tekst, a prywatne sprawy z autorem proszę rozwiązywać poprzez PW lub w HydeParku..

Pozdrawiam.