"BYŁ TAKI KTOŚ"

W świadomości szukam przyczyny
wydeptanych butów i wylizanych szklanek
pozostawionych pod łóżkiem.

Skończyła się wódka,
powtarza pusta butelka
napominając nieprzytomnie.

I co dalej?

Piszę palcem po księżycu.
Był taki ktoś...

w wersji skróconej znakomity,i tylko wielokropek pasuje jako wół do karety:P

tam też poprawiłam Smile

a co do wielokropka.....urwała mi się myśl,więc jakoś trzeba było to zasygnalizować i jak widać- czesto mi się myśl urywa....
lubię wielokropki, ale i tak w wierszach raczej ich nie używam

'był taki ktoś' mnie dreszczyk przeszedł

tak?
....bo był na prawdę taki ktoś....

Nie sądziłem, że mi się spodoba, ale jednak. Podoba mi się ten rodzaj subtelności, który przedstawiłaś. Całkiem przyjemny wierszyk, tak naprawdę czepić można się tylko wielokropku na końcu i tego rostrzelenia. Pozdrawiam.

podoba mi się pisanie po księżycu

Panie złymiś....dziękuję bardzo :*
czerwona oranżada: mi też po to fajne Smile