Autor |
Wiadomość |
siwa pała
Raczkuje
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
11 lipca 1943 |
|
11 lipca 1943
Dźwięki rozpaczy,
Dniami i nocami.
Domy ledwo,
Już stoją.
Wrzaski,
Które ciszy się boją.
Doły pełne,
Zabitych dzieci.
Matki ich,
Już nie zapłaczą.
Z rozprutych brzuchów -
Morze Martwe.
B.G.
|
|
Wto 18:26, 10 Mar 2009 |
|
|
|
|
norem
Mecenas
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: |
|
|
|
Cóż tu komentować, wiersz oddaje to, co wydarzyło się 11 lipca 1943 Jakiego regionu dotyczy ujęte w Twoim wierszu wydarzenie? Nie kojarzę tego wydarzenia. Szkoda że nie napisałeś skąd pochodzisz.
Ostatnio zmieniony przez norem dnia Śro 16:30, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 16:29, 11 Mar 2009 |
|
|
siwa pała
Raczkuje
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
|
|
Tego dnia na Wołyniu, UPA bestialsko zamordowała, 10 000 tysięcy Polaków...
|
|
Śro 19:28, 11 Mar 2009 |
|
|
czerwona oranżada
Mecenas
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: plastikowa butelka |
|
|
|
czytałam o tym, jednak hm... to bardzo poważny temat i naprawdę trzeba się wysilić, żeby zobrazować tragedię, ba! masakrę jaka się wtedy wydarzyła. nie jestem przekonana czy ten wiersz podołał. oczywiście mówi o rzezi, ale to nie jest tak wszędobylskie, porażenie, strach nie doskoczyło mnie z każdej strony.
|
|
Śro 20:23, 11 Mar 2009 |
|
|
cIEMNY
Raczkuje
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: na pewno nie ze światła Płeć: |
|
|
|
Dla mnie to za mało...warto by było odrobinę przy nim posiedzieć,wiersz nie zapadł mi w pamięci,nie wstrząsnął mną.Zmień to,wstrząśnij czytelnikiem by dało mu to do myślenia.
|
|
Śro 22:47, 11 Mar 2009 |
|
|
C.B.
Stary wyjadacz
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
|
|
Wpadłem tu na forum na minutkę dosłownie. Widzę, że sporo nowości więc czytam i czytam ale jakieś to miałkie wszystko (no, powiedzmy - większość) dla mnie. Zobaczyłem w końcu obiecujący tytuł "11 lipca 1943" no to czytam... i niestety się zawiodłem. Pozostaje mi tylko zawtórować mojemu przedmówcy.
Większość ludzie nie chwyta się takich tematów, bo ciężko o nich ciekawie/dobrze napisać. Nie każdy jest Baczyńskim w końcu...
A co do samego tematu - ten tekst równie dobrze mógłby być o Ukraińcach bestialsko mordowanych przez swoich polskich sąsiadów... ale rozumiem, że żyjemy w Polsce więc bardziej wypada pisać o naszych, jedynie słusznych, ofiarach. To tak na marginesie.
Pozdrawiam!
|
|
Czw 0:08, 12 Mar 2009 |
|
|
czerwona oranżada
Mecenas
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: plastikowa butelka |
|
|
|
Baczyński był w nieco innej sytuacji w końcu wojny zasmakował.
|
|
Czw 8:10, 12 Mar 2009 |
|
|
siwa pała
Raczkuje
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
|
|
Dzięki za wszystkie opinie.
Skala ludobójstwa dokonanego przez Ukraińców na Polakach, zamieszkujących południowo - wschodnie rubieże II RP, była nieporównywalnie większa, niż sugeruje to Pan Chamzat. Nie trzeba być historykiem, by posiąść tą wiedzę.
Ostatnio zmieniony przez siwa pała dnia Czw 16:29, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 14:09, 12 Mar 2009 |
|
|
Abi-syn
Dochodzi
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Mazowsze Płeć: |
|
|
|
Na pewno są emocje, ale czy krzyk na polu bitwy jest śpiewem ?
Twój wiersz przeczytałem po całej serii wklejonej przez E, wypada na jego korzyść, co nie znaczy, że nie trzeba mówić o tym co napisałeś, trzeba, lecz naprawdę trzeba mieć wybitne pióro. Pewnie nie raz do tego tematu wrócisz, jest to potrzebne, jak mniemam, dla Ciebie, potrzebne również innym, jak to się trywialnie mówi ku pamięci a również aby takich czystek więcej nie było ( por. byłą Jugosławię )
|
|
Pią 9:27, 13 Mar 2009 |
|
|
siwa pała
Raczkuje
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
|
|
Właśnie o to chodzi!!!
I pewnie zanudzę Was tego typu wierszami.
|
|
Pią 9:31, 13 Mar 2009 |
|
|
C.B.
Stary wyjadacz
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: |
|
|
|
Już od dawna chciałem to zamieścić, ale dopiero teraz podjąłem się przepisania.
Jest otóż pewien znakomity tekst, który poświęcony jest tego typu wydarzeniom i jest to jeden z bardzo nielicznych które są genialne w swej prostocie.
Jest to tekst utworu p.t. "Morituri te salutant" zespołu Eye For An Eye.
Oto on:
wtłoczeni w ciasny wagon wystawiamy twarz
czekając na twój znak
pragnący kropli wody wysuwamy dłoń
goryczy kropla spada w nią
daj ten jeden tylko znak
strącimy wagon nasz
wykoleimy czas
spójrz - będziemy drapać gryźć
palcami ściany ryć
na jeden znak
do celu gna w milczeniu wagon nasz
daj tylko znak
|
|
Czw 10:15, 30 Kwi 2009 |
|
|
|