Forum www.meta.fora.pl Strona Główna www.meta.fora.pl
Alternatywne Forum Literackie
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
OSTATNIA PODRÓŻ [ fragment opowiadania]

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.meta.fora.pl Strona Główna » Opowiadania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
OSTATNIA PODRÓŻ [ fragment opowiadania]
Autor Wiadomość
Owsianko
Raczkuje



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

Post OSTATNIA PODRÓŻ [ fragment opowiadania]
Teraz o ulotności. Ludzie odchodzą z życia. Czas pędzi i razem z człowiekiem porywa wspomnienia. To jakby razem z nim ubywał kawałek nas; jestem zafascynowany Proustem i dlatego powiem za Nim, że wszystkie dzisiejsze wrażenia biorą się z wczorajszych. Nawet tych niewidocznych, dziejących się poza naszymi realnymi odczuciami. I jak On zauważam, że są z nami nadal i jesteśmy w stanie ożywić je w naszej pamięci. Właśnie tam istnieją i mówiąc o nich ocalamy jednocześnie utraconą cząstkę siebie.

Z drugiej strony: pamięć należy do ludzi, a człowiek jest niedoskonały; natura płata mu figielki. Jako że argumentując cokolwiek, trzeba posługiwać się własnym przykładem, rzecz o percepcyjnych figielkach zacznę od tego, ze wiele lat temu oglądałem film. Bardzo był wzruszający i płakałem na nim jak bóbr. Nie mogłem się uspokoić, itd. Ale czas pogmerał w „niezapomnianych” wrażeniach, zweryfikował je i „na dzień dzisiejszy” ni cholery nie wiem, co spowodowało ten płacz, jaki to był film i jakie problemy targały jego bohaterami.

Tego rodzaju historyjki przydarzają mi się często. Rok, może dwa reaguję zgodnie z brakiem sklerozy i dźwięk, zapach, jakieś słowo, pobudzają uśpioną wyobraźnię. Po tym okresie jednak zaczyna się moja wspomnieniowa ślepota i wszystko się zaciera. Ojciec, którego już nie ma, bo czas, biologia, bo naturalna kolej rzeczy, takie tam frazesy, jakie wypowiadamy zanim odszedł, mieszkał w świecie książek. To moi przyjaciele, mawiał. Innych nie chciał.

Patrzył na półki i całymi dniami siedział obok nich. Co wyglądało tak, jakby pilnował, by nie zmieniały należnego miejsca. Od czasu do czasu wstawał, otwierał jedną z książek i czytał jej spis treści.

Początkowo nie rozumiałem, dlaczego ogranicza się do samych tytułów rozdziałów, ale gdy Go zabrakło, zacząłem robić podobnie. I teraz, kiedy jestem jeszcze starszy, a za niedługo zrównam się z nim latami i będziemy jak rówieśnicy, wiem, że skoro czytało się po wiele razy jakąś książkę, nie trzeba wracać do niej, by żyła wciąż: wystarczy przypomnieć sobie tytuły, początki, słowa kluczowe, nazwiska bohaterów, by przed oczami pojawiła się CAŁA książka. To kwestia wyobraźni.

Lecz wiem o tym w sposób dziwny. Bo książek, fabuł, bohaterów, tekstów czytanych niedawno i przed laty, jest we mnie dużo i jak przechodzę obok półek i patrzę na ich grzbiety, SŁYSZĘ je, słyszę rozmowy bohaterów, trzask gałęzi, widzę ich twarze, widzę, jak siedzą na polanie, w księżycowym blasku i mam wtedy pewność, że nie jestem sam, że mam dokąd wracać, że mam przyjaciół, że warto żyć.
Pią 13:58, 08 Sty 2010 Zobacz profil autora
marysia8
Raczkuje



Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

Post
bla bla bla
Wto 14:17, 16 Mar 2010 Zobacz profil autora
Owsianko
Raczkuje



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

Post
marysia8

komentarz niezgodny z regulaminem
Pon 15:06, 22 Lis 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.meta.fora.pl Strona Główna » Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin