Forum www.meta.fora.pl Strona Główna www.meta.fora.pl
Alternatywne Forum Literackie
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Uśmierć przyjaciela, a otworzą ci się oczy

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.meta.fora.pl Strona Główna » Artykuły Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Uśmierć przyjaciela, a otworzą ci się oczy
Autor Wiadomość
czerwona oranżada
Mecenas



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: plastikowa butelka

Post Uśmierć przyjaciela, a otworzą ci się oczy
Uśmierć przyjaciela, a otworzą ci się oczy
czyli słów kilka o "Pannach z Wilka" Iwaszkiewicza




„Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” – powiedzenie stare jak świat, ale jakby przyjrzeć mu się z bliska, staje się wyszczuplone. Jak w poezji obecnie stawia się na oszczędność słów, żeby nie pojawiło się przegadanie, tak widocznie ktoś zabawił się tutaj. Poznaje się w biedzie? Przyjaciel przychodzi we właściwym momencie, a co ważniejsze odchodzi w jeszcze właściwszym.
Przykład takiego przyjaciela dostarcza Jarosław Iwaszkiewicz w opowiadaniu „Panny z Wilka”. Dla niektórych może być zaskoczeniem, że ta kluczowa postać – Jurek – została uśmiercona już w szóstym zdaniu, a w dalszej części tekstu praktycznie nie ma o niej wzmianki. Narrator w pełni skupił uwagę na Wiktorze Rubenie pracującym w ośrodku dla niewidomych dzieci. Ale, ale… jego „zawód” jest nieistotny. Ważne jest, że zmarł Jurek, zostawiając przyjaciela – Wiktora z samym sobą i pustką, która go przytłoczyła. Doktor, odwiedzający co tydzień Stokroć, wysłuchał Wiktora. Diagnoza była prosta:
„Nie ma co gadać. Wyjeżdża pan na trzy tygodnie. Powiem matce przełożonej. Janek pana zastąpi, a pan wyjedzie. Nie ma pan gdzie rodziny czy znajomych na wsi? Niech pan wyjeżdża.”
Tak zaczyna się historia Rubena, który wyjeżdża na wieś do wujostwa, gdzie był po raz ostatni piętnaście lat temu. Idąc ze stacji kolejowej do Rożki, jego nogi poczuły stare ścieżki. Tradycyjnie zboczył z trasy, pojawiając się w Wilko, w którym znajdujemy tytułowe panny. W zasadzie „panny” – czas i dla nich się nie zatrzymał. Czytelnik razem z Wiktorem zatrzymuje się w progu i obserwuje zebranych w pokoju. Historia wydaje się prosta, zakończenie przewidywalne, bo co można sobie myśleć o sytuacji, kiedy rzuca się jednego mężczyznę pomiędzy piątkę sióstr?
Jak się zdaje, tutaj ukazuje się fenomen Iwaszkiewicza (jeden z wielu), który opowiadanie prowadzi tylko sobie znanymi drogami i to niekoniecznie zgodnie z myślą czytelnika. Czy to dobrze, czy źle? Współczesna kultura aż męczy banalnością, podbojami miłosnymi. W kinematografii pełno romansów – czy to horror, czy komedia, czy dramat, wszystko ocieka miłością i to głównie tą pornograficzną. Literatura – pomijając arlekiny i książki z niższej półki – również serwuje serię bohaterów mających u boku kobiety swojego życia albo tylko kawalątka życia. Przykładów można by wiele wymieniać, ale nie w tym rzecz. Ten nasz Skamandryta zawieszony pomiędzy wschodem a zachodem, wymknął się z objęć kiczu, którego ilość zaczyna przerażać.
K. Jeleński nazywał Iwaszkiewicza Konradem Wallenrodem, Miłosz oportunistą, a Grudziński krzyczał: „zdrajca!”. Jak to było z nim naprawdę? Autor i bohater – to dwie skomplikowane figury, których psychiki nie sposób zgłębić. Można snuć domysły, stawiać hipotezy, a prawda? Będzie się kryła w niedopowiedzeniach, którymi podszyte jest całe opowiadanie. Ascetyzm, spokojna narracja, bohaterzy jako zwykli ludzie obdarzeni niepokojem – wszystko, co charakteryzuje prozę Iwaszkiewicza i jego samego. Trzeba by do tego dorzucić jeszcze wysublimowany erotyzm, bogate życie psychiczne i tajemnicę. Więzi między bohaterami zawsze skażone są tajemnicą. A jakie tajemnice łączą Wiktora z siostrami z Wilka? I jak to jest z tym nieszczęsnym Jurkiem? Odpowiedź czeka w opowiadaniu.
Pon 14:14, 10 Lis 2008 Zobacz profil autora
Singer
Dochodzi



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
Płeć: Mężczyzna

Post
niezły artykuł. a co do tegóż opowiadania to chyba udam się do biblioteki by je skądś wyszperać i przeczytaćWink zainteresowałaś mnie!
Pon 21:17, 10 Lis 2008 Zobacz profil autora
czerwona oranżada
Mecenas



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: plastikowa butelka

Post
O, to bardzo ciekawe Smile Jak przeczytasz, to podziel się z nami wrażeniami. Dla zachęcenia innych (którzy w ogóle zajrzą w ten dział!!!) dodam, że opowiadanie ma ok 60 stron, więc to nie dużo. W sam raz dla urozmaicenia sobie kąpieli w wannie pełnej piany Smile
Śro 0:08, 12 Lis 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.meta.fora.pl Strona Główna » Artykuły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin